Przeżyliśmy Run od Death!
W ostatni weekend października zapuściliśmy się tam, gdzie swoje kroki stawiają tylko ludzie o mocnych nerwach. Ciężko będzie nam zapomnieć o tym, co ujrzeliśmy na miejscu… Krew, krzyki, mrożące krew w żyłach sceny, a potem przerażająca ucieczka.
Świadkami tego typu wydarzeń byli wszyscy, którzy tego dnia świadomie stawili się przy ul. Chlubnej na warszawskiej Białołęce. Wydawać by się mogło, że niewielu śmiałków odważy się podjąć wyzwanie przygotowane przez organizatorów Run od Death, tymczasem na miejscu zgromadziło się blisko półtora tysiąca fanów sportu, horrorów czy gier wideo. Zostali oni podzieleni na 8 grup startujących co 15 minut, a cel jaki został przed nimi postawiony to pokonanie ponad 5 kilometrów leśnych ścieżek, nie tylko w jak najlepszym czasie, ale również z jak największą ilością „żyć”. Te zaś były odbierane przez armię 175 zombie rozlokowanych w siedmiu strefach wyścigu, poprzez odebranie szarfy przymocowanej do uczestnika.
Szkoła Wizażu i Charakteryzacji SWiCH była odpowiedzialna za ucharakteryzowanie wszystkich przerażających postaci, natomiast my wraz z agencją kreatywną SlowArt przygotowaliśmy relację fotograficzną i filmową z tego wydarzenia.
Impreza okazała się wielkim sukcesem, bowiem organizatorom udało się zachęcić wielu fanów mrocznych klimatów do wyłączenia telewizorów oraz monitorów, odłożenia książek i spędzenia Halloween w sposób aktywny. Jesteśmy więc przekonani, że za rok spotkamy się ponownie!
